Re: jak sie umiera w gdansku...
hmm... albo
dzwonisz do prywatnej przychodni, pewnie prywatnego pogotowia ...
pracują od 8:00 i tyle ...
a wystarczyło wybrać 997 albo 112 o obyło by się bez...
rozwiń
hmm... albo
dzwonisz do prywatnej przychodni, pewnie prywatnego pogotowia ...
pracują od 8:00 i tyle ...
a wystarczyło wybrać 997 albo 112 o obyło by się bez policji, pogotowie by przyjechało i to szybko .
Czemu ludziom wydaje się że jak zapłacą to będzie lepiej ?
Bardzo Ci współczuje , ale wybacz n ie rozumiem tego postu...
Nie zadzwoniłeś na pogotowie a do przychodni JASIEŃ , czego się spodziewałeś ?
zobacz wątek