Odpowiadasz na:

Re: jak sobie radzicie z psami w TPK

To jest jakieś wiejskie myślenie typu że pies na łańcuch a jak słyszą że pies mieszka w domu to uważają takich ludzi za wariatów. Ja tam nie dam się zwariować. Nowoczesne podejście jest takie żeby... rozwiń

To jest jakieś wiejskie myślenie typu że pies na łańcuch a jak słyszą że pies mieszka w domu to uważają takich ludzi za wariatów. Ja tam nie dam się zwariować. Nowoczesne podejście jest takie żeby od małego dać psu swobodę i kontakty z innymi psami. A jak ktoś ma paranoje i ciągle myśli co by się mogło stać to powinien coś zrobic ze swoimi lękami

zobacz wątek
10 lat temu
~Sony

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry