Re: jak sobie radzicie z psami w TPK
Czyli pies podszedł na wyciągnięcie dłoni?
Sa ludzie, którzy boją sie psów albo poprostu nie życzą sobie ich bliskości, nalezy to uszanowac i psa przywołać do nogi widząc jakąkolwiek...
rozwiń
Czyli pies podszedł na wyciągnięcie dłoni?
Sa ludzie, którzy boją sie psów albo poprostu nie życzą sobie ich bliskości, nalezy to uszanowac i psa przywołać do nogi widząc jakąkolwiek zbiżająca sie osobę, Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna sie wolność innej osoby.
Swoją drogą ludzie marudza,ze rowerzysta prawię sie otarł o pieszego w lesie a nie dopuszczaja do wiadomosci że inni nie chcą aby Wasze psy sie do niech zbliżały.
Poraz kolejny widać, że wszeświat nie jest w stanie nas wszystkich pomieścić.
zobacz wątek