Re: jak sobie radzicie z psami w TPK
Strach przed psem, niezależnie od rasy, to objaw wieśniactwa. Moja greysterka, jak wszystkie wyżłowate, jest całkowicie niegroźna dla ludzi, ale jest spora i ma mocny głos. Jak jestem na wsi i jadę...
rozwiń
Strach przed psem, niezależnie od rasy, to objaw wieśniactwa. Moja greysterka, jak wszystkie wyżłowate, jest całkowicie niegroźna dla ludzi, ale jest spora i ma mocny głos. Jak jestem na wsi i jadę z nią do sklepu, to się wszyscy po chałupach chowają. I bardzo dobrze. Wieśniak ma się bać.
zobacz wątek