Widok
Dojazd, okolica, wszystko w tej kwestii super.
Ale radze dokładnie zorientować się jak jest zbudowany blok.
Jakie są ściany?
Jak ocieplone itp?
Na Storczykowej są "bloki z dykty, nie do ogrzania.
Piec na gaz włączony na ful a w mieszkaniu 18 stopni.....W małym mieszkaniu a co dopiero większym.
A do tego opłaty za gaz, ogromne, a zimno.
Ale radze dokładnie zorientować się jak jest zbudowany blok.
Jakie są ściany?
Jak ocieplone itp?
Na Storczykowej są "bloki z dykty, nie do ogrzania.
Piec na gaz włączony na ful a w mieszkaniu 18 stopni.....W małym mieszkaniu a co dopiero większym.
A do tego opłaty za gaz, ogromne, a zimno.
my wynajmujemy mieszkanie przy storczykowej taka kawalerka z antresola i nie narzekamy ani na cieplo ani na oplaty, mamy w mieszkaniu 21 stopni (jest male dziecko) a placimy okolo 200/250 zl. chociaz wiem ze przed nami mieszkala tutaj dziewczyna ktora miala rachunki po 500 zl i ponoc marzla... jezlei ktos umie obslugiwac sie piecem gazowym nie powinien narzekac. pozdrawiam
Dzielnica spokojna chociaż ostatnio okradziono sąsiadów. Dojazd do Gdańska w miarę ok. Jest nowa szkoła - chociaż rano robi się przez nią małe zamieszanie. Podobno w planach jest park ale dokładnie nie wiem kiedy powstanie. Jak dla mnie zamiast netto powinien być lidl. Ogólna ocena dobra a mieszkam na Karczemkach od 2010 roku.
Jeżeli interesujesz sie storczykową to.. dopiero mieszkam tu 4 miesiące, ale na razie jest ok. Niedrogie mieszkania, tani czynsz (270zł za 65m2), raczej ciepło - do tej pory nie grzejemy a jest 20-21st w mieszkaniu. Wg rachunków za gaz poprzednich właścicieli w zime ogrzewanie ok 170zł/mc (piec 2-funkcyjny). Okolica trochę wiejska, szczególnie od strony kokoszek więc mimo braku parku jest gdzie się przespacerować. Ewentualnie spacer po osiedlu też nie jest zły, trochę wzięli się za chodniki. Wg mnie spokojnie. Porównując do wielu miejsc w jakich mieszkałem w Gdańsku to pozytyw, tylko odległość do Głównego i Wrzeszcza trochę przeszkadza. Dojazd samochodem odpowiednio 20 i 30 min w porannych szczytach. Autobusem trochę gorzej, szczególnie do wrzeszcza. Zapachów nie czuję, może z 2-3 razy delikatnie z Szadółek, a Weyerhausera raz trochę, ale będąc na kokoszkach, nie u nas.
Witam.. Możecie powiedzieć mi coś o bloku na Różanym Stoku 1 ???
przymierzam sie tam do zakupu mieszkania na poddaszu. Jest tam piecyk gazowy w mieszkaniu, nigdy nie miałem z czymś takim doczynienia, wiem że w dzisiejszych czasach jest to już bezpieczne, ale jakie są koszty użytkowania? przeglądów, jakie są koszta ogrzewania takowego mieszkania zimą?
moze mi też ktoś powiedzieć coś o w/w bloku? czy jest dobrze wycieplony, z jakiego materiału jest zbudowany itd. z tego co wiem budynek jest z 2000 roku.
Mam w planie też przejść sie po sąsiadach podpytać co i jak ale myślę że forum jest lepszym rozwiązaniem..
Bardzo proszę o odpowiedź
pozdr.
Tomasz
przymierzam sie tam do zakupu mieszkania na poddaszu. Jest tam piecyk gazowy w mieszkaniu, nigdy nie miałem z czymś takim doczynienia, wiem że w dzisiejszych czasach jest to już bezpieczne, ale jakie są koszty użytkowania? przeglądów, jakie są koszta ogrzewania takowego mieszkania zimą?
moze mi też ktoś powiedzieć coś o w/w bloku? czy jest dobrze wycieplony, z jakiego materiału jest zbudowany itd. z tego co wiem budynek jest z 2000 roku.
Mam w planie też przejść sie po sąsiadach podpytać co i jak ale myślę że forum jest lepszym rozwiązaniem..
Bardzo proszę o odpowiedź
pozdr.
Tomasz
A na poważnie , najważniejszy to układ mieszkania, nie powinno być szczytowe i na parterze lub poddaszu, najlepiej by wszystkie okna miało w kierunku południowym wówczas będzie tak jak u mnie w mieszkaniu do dziś nie mam załączonego pieca a temp w domu 19 st. Te mieszkania wymagają czestego wietrzenia z uwagi na zastosowane srodki podczas budowy,,, bloczki styropianowe wypelnione zbrojeniem i zaprawą oraz dość słaba wentylacja. Szczególnie zwróć uwagę na zagrzybienie jest plagą na tym osiedlu szczególnie jeśli wcześniej zamieszkiwane było przez lokatorów którzy wynajmowali i oszczedzali na wszystkim.
A wracając do tej sasiadki też ją znam i miałem,,, naprawde warto ;) się wprowadzić ;)
A wracając do tej sasiadki też ją znam i miałem,,, naprawde warto ;) się wprowadzić ;)
cześć mam pytanie jak możesz tak opisywać kogoś jeżeli to prawda to ty sam dawałeś na lewo i prawo będąc z ta panią ty nędzny facecie pamiętaj ze takie spotkania dotyczą zawsze dwóch osób a możne Ciebie zostawiła i teraz się mścisz gnojku chodzi mi o pana który się tak wypowiada kulturalnie o sąsiadce z ul. Różany Stok
jeśli chodzi o układ to akurat szukamy tylko mieszkania na poddaszu albo na parterze z ogródkiem... co do zagrzybienia przyznam szczerze że nie zauważyłem a oglądałem dosć dokładnie to mieszkanie... w mieszkaniu mieszkali własciciele także raczej nie oszczędzali aczkolwiek nigdy prawdy sie nie dowiesz. Ciekawi mnie najbardziej jak jest z tym ogrzewaniem, nigdy nie maiłem styczności z piecykiem gazowym w mieszkaniu...
mieszkalem na storczykowej 12... 2 pokojowe mieszkanie.... kiedys bylem bardzo przeciwny piecyka.... ale naprawde nie ma sie czego bac... jesli ma sie dobry piecyk nie ma zadnego problemu...... obecnie tez mam mieszkanie z piecykiem i jest rewelacja.... ostatniej zimy przy dos duzych mrozach mialem w domu miedzy 18 a 20 stopni ( nie lubie wiecej ) rachunki za gaz wynosily po 120 zl.....