Widok

jaki kask

chce kupic kask na rower,
na co zwrocic uwage?
i od jakiej kwoty taki kask ma sens,
bo pewnie sa tanie jakies, ktore nic nie daja,
ale drogie z kolei byc moze za drogie,

jesli ktos moglby sie fachowo wyslowic ;) i cos polecic, dzieki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przegądaj uważnie forum. Na temat kasków, całkiem niedawno zostało dosyć wiele napisane, więc przeczytaj najpierw wątek z 17.06. 2006 (bo nie sądzę, aby forumowiczom chciało się kolejny raz powtarzać). Wyszukaj kilka interesujących Ciebie modeli i później zadaj konkretne pytania, napewno nie typu: "ale drogie z kolei być może za drogie" (bo to, bardzo względne). Raczej podaj kwotę, jaką pragniesz przeznaczyć na kask, a zapewne zostaną Ci udzielone sugestie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1. Kup Uvex FP1 z okularami w komplecie. Hi-end w rozsądnej cenie. Pełna kultura. Jeździ w tym Ulrich i cały T-Mobile. Cena 550 zł.
http://www.sportmix.pl/index.php?ids=ccde25e61a798fa7c16d371e6f99367b&co=sklep_szczegoly&dzial=Kaski%20rowerowe&producent=Uvex&id_artykulu=762

2. A jeśli nie masz na razie kasy, to kup byle co za 100 zł, żeby tylko na głowę pasowało, a potem zbierz kasę i patrz punkt 1.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
za 550 kup Giro Atmos, uweks to papa przy tym kasku no i nie jezdzi w nim Janek :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to moze od razu powiem ze o 550 na kask nie ma mowy w moim przypadku i pytam, czy kask za 100zl daje jakas konkretna ochrone, czy skoro jest najtansza wersja, to rownie dobrze moge go sobie darowac?

a Janka itp nie znam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
FK napisał(a):
> to moze od razu powiem ze o 550 na kask nie ma mowy w moim
> przypadku i pytam, czy kask za 100zl daje jakas konkretna
> ochrone, czy skoro jest najtansza wersja, to rownie dobrze moge
> go sobie darowac?

Uogólniając kaski można podzielić na dwie grupy:
wykonane w technologii inmolding od 150 zł w górę i bez tej technologi od 30 do 150 zł - były to pierwsze kaski nowej generacji inmolding wprowadzono później podobno są one mocniejsze ale ile oto jest pytanie?
Głównym elementem chroniącym głowę jest styropian a ten jest taki sam w kaskach z marketu za 35 zł i firmowych za 200 zł. Mam właśnie takie dwa kaski jeden za 35 a drugi za 200 i wizualnie równią się praktycznie tylko kolorem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
za ok 150 zl kupisz najtanszego MET'a i bedziesz bardzo zadowolony. ja bym tak zrobil.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za 170 zł kupisz Decathlona Sport 900, przy którym najtańszy MET wygląda jak dziurawa purchawka. O ile mi wiadomo, jest to najtańszy kask wożony na łbach tourdefrance'owców i protourowców w ogólności z grupy ag2r. Kup se produkt prestiżowy, a nie jakiegoś tam najtańszego MEnTa... :-) Zaś Giro Atmos nadaje się do noszenia kartofelków, choć uchodzi za produkt EPO-kowy... :P Texas jeździł tak szybko, bo nie mógł się doczekać, kiedy ściągnie z głowy ten uwierający nocnik.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jeżdżę w Atmosie, i nic mnie nie uwiera.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yary - decathlon ma jedną bardzo poważną wadę - to produkt francuski i jako taki z definicji badziewny - podły kraj, podli ludzie, podłe wyroby ;)

ideał:

image ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ech, Herr Grüsza, Ty chyba ostatnio bez kasku jeździłeś, co? ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, ja po porostu bezinteresownie i całym sercem nie znoszę Francji ;)

A bez kasku owszem - po miescie zazwyczaj bez kasku, choć wiem doskonale, że to głupota.

www.fuckfrance.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tour de French Sea? Tak to tour'u nie bedzie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a znasz moze jakiegos linka gdzie mozna by zobaczyc to francuskie cudo ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tu masz wszystko i w dobrej cenie:

http://www.decathloncycle.com/

Vive le Décathlon!
Vive la France!
Vive la Liberté!
Vive l'Amitié!
Vive l'Amour!
Vive Audrey Tautou!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yary przykro nam ze masz dekatlona i jednoczesnie cieszymy sie ze nie masz atmosa.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krzyżaku,

Nie wiem, w czyim imieniu przemawiasz - poza własnym - używając liczby mnogiej. Bo chyba nie jest to pluralis majestatis? Zechciej więc przyjąć do wiadomości i przekazać osobom podzielającym Twoje odczucia, iż Wasze poczucie przykrości w związku z posiadaniem przeze mnie kasku Sport 900 firmy Decathlon jest bezzasadne, a zatem urojone, pozbawione realnych przesłanek, podbudowane błędnymi założeniami i uprzedzeniami.

Natomiast co do Waszej radości z faktu nieposiadania przeze mnie kasku Atmos firmy Giro, jestem Wam szczerze zobowiązany, jako że w tej kwestii moje odczucie jest doskonale zbieżne z Waszym. Winszuję więc samemu sobie zgodności emocjonalnych reakcji o charakterze pozytywnym z tak zacnym, jak mniemam, gronem ludzi dobrej woli. Moja radość z powodu nieposiadania przeze mnie tego kawałka twardego i chropawego styropianu jest tym większa, iż znajduje potwierdzenie wśród osób nie znających mnie osobiście, a więc nie mogących wiedzieć, że w kasku Decathlona wyglądam tak pięknie, iż władze większości miast centralnej Polski nałożyły na mnie zakaz przejazdu w tymże kasku w godzinach szczytu, gdyż powodowało to zablokowanie ulic przez liczne przedstawicielki płci pięknej rzucające się w moim kierunku pod wpływem niepohamowanego impulsu interseksualnego. Oczywiście nie oznacza to, że żywię jakiekolwiek negatywne uczucia wobec wyrobu kaskopodobnego Atmos będącego jaskrawym przykładem hegemonii reklamy we współczesnym społeczeństwie Zachodu. Otóż nie jestem w stanie ustosunkować się emocjonalnie do rzeczy tak nieistotnej z punktu widzenia historiozofii sportu wogóle, a kolarstwa w szczególności. Nawet fakt pozostawania takowego przedmiotu na głowach skądinąd znakomitych postaci świata kolarskiego nie zmienia mojej stoickiej i ambiwalentnej postawy w stosunku do wyrobu tak ordynarnie trącącego włoską siermięgą i odpustową manufakturą.

Tak więc nie martwcie się o mnie i cieszcie się wraz ze mną!

Adieu,
Yary
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yary Squary napisał(a):

> Tu masz wszystko i w dobrej cenie:
>
> http://www.decathloncycle.com/
>
> Vive le Décathlon!
> Vive la France!
> Vive la Liberté!
> Vive l'Amitié!
> Vive l'Amour!
> Vive Audrey Tautou!

wygląda super. Ale to chyba troche taki szosowy jest ;]
czy gdzies moze widziales go w sklepie w polsce?? tak żeby poprzmierzać można sobie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
don napisał(a):

> wygląda super. Ale to chyba troche taki szosowy jest ;]
> czy gdzies moze widziales go w sklepie w polsce?? tak żeby
> poprzmierzać można sobie

No, szosowy... A z tym przymierzaniem to tylko w sklepach Decathlon. Niestety w Polsce sieć dopiero się rozwija. Na razie są dwa sklepy w Warszawie i po jednym w Krakowie i Wrocławiu. Żabojady jak zwykle się guzdrzą... Gdybyś jednak przypadkiem był w stolycy, to polecam.

http://www.decathlon.com.pl/magasin_warszawa.htm

W cenie do 200 zł raczej nic lepszego nie dostaniesz.
Jeśli nie zrazi cię niebieski kolor, to za 209 zł możesz mieć Giro Havoc:

http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=711&kid=0&prid=0&ts=0&did=135&l=pl

Bardzo zacny kask do XC, dziurawy w sam raz i wart przymierzenia.
Za 219 jest ten sam model w kolorze czerwonym.
I ten Alchera Bella też godny wzięcia pod uwagę chyba... ale szosowy.

Z tego wszystkiego wybrałbym chyba Havoc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobry kask kupisz za 200,- PLN
wygląd i snobizm kosztuje dużo więcej :-)

z www.bikerelblag.hg.pl - pozdrawia Darecki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co powiecie na author reflex?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pestka napisał(a):

> a co powiecie na author reflex?

niedrogi, wygodna regulacja, dużo dziur wietrzących, nie za ciężki, wymienne poduszeczki, na niektórych glowach (np mojej) dobrze się trzyma. Wygląd, jak na mój gust, taki sobie - duży
Ale ja się nie znam, w kasku generalnie nie jeżdżę, więc ciężko porównać z czymś innym. Jeśli się za dużo pieniądza aktualnie nie ma, to chyba warto wydać te 97zl na reflexa - w zasadzie nic mu nie brakuje (nawet odpinanego daszka ;-), a czerep chroni pewnie niewiele gorzej jak kaski w 3x wyzszych cenach. A że nie ma napisu RP albo Met - hmmm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to jezdzisz w tym reflexie czy nie jezdzisz?
pozdr :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam authora Basic i Met-a , polecałabym jednak MET-a (nie biorąc pod uwagę kasków z najwyzszej półki cenowej- nie kazdego stać)
Author- dobre wykonanie, estetyczny, ale ma dużo grubsze ścianki od Met-a i przez to jest bardziej "toporny"
Jedno pozostaje bezsporne, po wypadku już zawsze będę jeździła w kasku, nawet jeśli głupio w nim wyglądam" Polak , mądry po szkodzie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pestka napisał(a):

> to jezdzisz w tym reflexie czy nie jezdzisz?
> pozdr :)

nie jeżdżę, za gorąco ;-) kask leżakuje do jakiejś imprezy, gdzie regulamin wymaga garnka na glowie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
albo MET Crackerjack?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym polecał kupić na allegro albo w centrumrowerowe.pl zapłacisz sporo mniej niż w sklepach, za ta sama cene mozesz miec lepszy kask. Ja kupiłem za 180 na allegro Giro Encinal, a znajomy kupił taki sam u Żuchlina, za prawie 300zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak Was czytam, czytam i czasami oczom nie wierzę.
Czy posiadanie na głowie odblaskowego nocnika jest miarą wartości i wyglądu rowerzysty?
Ja, gdybym miał wydać 300 - 500 zeta na taki "bajer" to chyba musiałbym być na zdrowym rauszu.
A zwłaszcza że przyznam się że te dodatki mnie normalnie śmieszą.
Ale to jest chyba normalna moda.
Pytanie - jaki kask - a taki na jaki mnie jest stać. I po tu dywagować.
Ja do swojego rowerka kupuję to właśnie na co mnie jest stać i to co jest najbardziej potrzebne do bezawaryjnej jazdy na długie dystansy.
Właśnie zastanawiam się nad kupnem dobrej kasety. Tak maksymalnie do 300 zeta.
Pozdr.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bolo napisał(a):

> Właśnie zastanawiam się nad kupnem dobrej kasety. Tak
> maksymalnie do 300 zeta.

Po co tu się zastanawiać? Kupuje się kasetę taką, na jaką Cię stać i już. Jak słyszę, że ktoś kupuje kasetę, to śmiać mi się chce. Czy miarą wartości rowerzysty jest zestaw różnej wielkości trybików przytwierdzonych do tylnego koła? :-)

A tak serio, to zobacz sobie zestawy kaseta+łańcuch na

www.centrumrowerowe.pl

Polecam Shimano XT. Niezła kaseta. Trochę terkocze, ale ładnie wygląda. Odblaskowa! :-)

Pzdr,
Yary.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yary-squary, ty jestes wlascicielem tego sklepu, ze go tak polecasz? :P
a kasete i łańcuch dostałem dziś i tez w sumei ten sklep polecam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Scarface napisał(a):

> yary-squary, ty jestes wlascicielem tego sklepu, ze go tak
> polecasz? :P

Nie jestem właścicielem, ale po prostu lubię wszystko, co odblaskowe, a tam sprzedają same odblaskowe rzeczy. :-)

Ponadto właściciel sklepu to ktoś, kto na pewno pozwoliłby każdemu wejść z rowerem.

A tak serio, to wiele rzeczy jest tam po prostu najtaniej. Nawet uwzględniając koszty wysyłki, przy zakupach powyżej 200 zeta oszczędzam od 10 do 20% w porównaniu z cenami w sklepach tradycyjnych. Ponadto oferta zawiera naprawdę sprawdzone i dobre rzeczy, a przy tym rozsądnie plasujące się w widełkach cenowych danej kategorii.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rowery

Lekki rower trekkingowy - jaki? (144 odpowiedzi)

Witam, Poszukuję nowego lekkiego(gdyby był do 13 kg to byłoby ekstra, bo póki co widziałam same...

Bagażnik na Hak (4 odpowiedzi)

Cześć, czy może jest szczęśliwym posiadaczem Bagażnika na hak firmy thule lub mont blanc a jeśli...

Zabezpieczenia i drzwi do piwnicy (21 odpowiedzi)

Hej. Na wstępie zaznaczam, że jestem w pełni świadomy tego, iż w piwnicy rowerów się nie...

do góry