Odpowiadasz na:

Re: jakis sposob na wiecznie szczekajacego psa sasiada?

W mieście można wezwać straż miejską a na wiosce pewnie policję. Ja bym nagrała na kamerę (z zaznaczoną godziną) kilka dni i przedstawiła policji. Tu też należy nam się cisza nocna.

W mieście można wezwać straż miejską a na wiosce pewnie policję. Ja bym nagrała na kamerę (z zaznaczoną godziną) kilka dni i przedstawiła policji. Tu też należy nam się cisza nocna.

zobacz wątek
11 lat temu
~szrek

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry