Re: jazda po chodniku
Dura lex, sed lex. Słusznie przyczepił się, nie można i to nie jest chamstwo.
Boisz się jeździć po ulicy jak nie ma DDR to nie jeździj w ogóle, albo śmigaj po lasach.
Jak ktoś będzie...
rozwiń
Dura lex, sed lex. Słusznie przyczepił się, nie można i to nie jest chamstwo.
Boisz się jeździć po ulicy jak nie ma DDR to nie jeździj w ogóle, albo śmigaj po lasach.
Jak ktoś będzie bał się, że inny pojazd zderzy się z nim podczas jazdy motocyklem/samochodem, to też ma jeździć po chodniku?
zobacz wątek