Odpowiadasz na:

taak
ale mam w domu młodociana kocia mame
nie dalej, jak wczorajszego wieczora,głupol-- szarak czmychnawszy przez uchylone drzwi dotarł do piwnicy,
niebawem zas, osobnik jakowys... rozwiń

taak
ale mam w domu młodociana kocia mame
nie dalej, jak wczorajszego wieczora,głupol-- szarak czmychnawszy przez uchylone drzwi dotarł do piwnicy,
niebawem zas, osobnik jakowys wychodzac--prawilnie zakluczył pomieszczenie
była rozpacz ,która mię prawie do sząłu doprowadzała
czas jakis minął ,kiedy usłyszał ktos skad dochodzi "help"
jak sie cos powaznego stanie,obawiam sie o zdrowie psychiczne i serce kociej mamy
nie pomaga tłumaczenie--koty dorosłe dadza sobie rade na dworzu ,a tym bardziej jak cieplej
ech....
przy czym -dla kociarza pies ma juz zdechnac

zobacz wątek
8 lat temu
~isztar

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry