Nie, nie od pani i pana zależy, ale też od temperamentu, charakteru i genów. Dlatego w hodowlach nie krzyżuje się psów, które przejawiają niechciane cechy w kolejnych pokoleniach.
To, że...
rozwiń
Nie, nie od pani i pana zależy, ale też od temperamentu, charakteru i genów. Dlatego w hodowlach nie krzyżuje się psów, które przejawiają niechciane cechy w kolejnych pokoleniach.
To, że nazwałam psa głupkiem nie znaczy że uważam, że jest głupi. Jest to taka rada, radosna, ciamajdowata. Mam psy od 30 ponad lat i każdy z nich miał inny charakter i inaczej był ułożony.
Ode mnie to może zależeć czy nauczę go się turlać czy chodzić po linie.
zobacz wątek