Widok
jedno wielkie dno
Jestem uczennicą tego gimnazjum, w tej szkole nie da się niczego załatwić. Nauczyciele wykorzystują swoją przewage i to, że uczniowie nie zabardzo znają swoich praw. Wszystkie sprawy konfliktowe między uczniami są zamiatane pod dywan i po 2 dniach wysztko ucicha. Wtrącają się w życie uczniów, gdy uczniowie np. Pobiją sie po szkole czy cokolwiek to dyrekcja mówi, że nic z tym nie mogą zrobić. Natomiast jeśli nauczycielka zobaczy, że palisz (oczywiście poza szkołą, na osiedlu itd.) odrazu szkoła o tym wie i leci uwaga do dziennika. Uwagi dostaje się za prawie wszystko, za makijaż, pomalowane paznokcie, użycie telefonu, wypowiedzenie swojej racji, odwrócenie sie (poprostu za drobnostki) . Absurdem jest Pani od polskiego, która uczy w tej szkole chyba od X lat, obraża i poniża uczniów, na jej lekcjach nie można nawet powiedzieć "na zdrowie". Rozne klasy zrobily zbiorke na rolety, ale ta wspaniała nauczycielka chyba stwierdziła, że to jej własność bo nikt nie może ich używać tylko ona. Za to najlepszymi nauczycielkami sa panie od WOS-u i histori , świetnie uczą:)!
W toaletach szkolnych nie ma papieru, mydła, i co najważniejsze desek:") dziwnym trafem na dzień otwarty zawsze są.
W toaletach szkolnych nie ma papieru, mydła, i co najważniejsze desek:") dziwnym trafem na dzień otwarty zawsze są.
Moja ocena
* maksymalna ocena 6