mnie właśnie obsługa ujęła swoją uprzejmością i dobrym nastawieniem do gości, byłam jako opiekun grupy 9 dzieci, nie mogłam wszystkim na raz pomóc ubrać łyżew, a dzieciaki same miały problem, by zacisnąć sznurowadła, pomogli im chłopaki z ochrony, bardzo to było miłe, nikt nie narzekał w wypożyczalni łyżew, gdy dzieci musiały wymienić model w trakcie trwania jazd, ba! nawet pożyczyli nam rękawiczki dla chłopca, który nie miał swoich, do tego w tym "baloniastym" obiekcie jest bardzo fajne wrażenie jasności, podsumowując: w ciemne dni zimowe wizyta na lodowisku na Placu Zebrań może działać pokrzepiająco psychicznie, polecam wszystkim!