Re: jestem zdesperowana i szukam osoby znającej się na dietetyce/suplementacji ktora pomoże mi schudnąć
Kami :)
1. Karnet wykupiłam na grouponie, mam ok system, 3 wejścia w tyg na dowolny fitness w cenie około 110 zł miesięcznie. W zwykłych siłowniach na pewno można znaleźć taniej. Jest lady...
rozwiń
Kami :)
1. Karnet wykupiłam na grouponie, mam ok system, 3 wejścia w tyg na dowolny fitness w cenie około 110 zł miesięcznie. W zwykłych siłowniach na pewno można znaleźć taniej. Jest lady fitness z dobrą siłownią tylko dla dziewczyn. Przez siłownię rozumiem nie siedzenie godzinami na maszynach i podrzucanie różowych hantli tylko prawdziwe przewalanie ciężarów - jak chłop ;p Wszyscy wokoło twierdzą, że bedę babochłopem ale powiem Ci, że jestem już trochę po 30 i moje ciało wygląda o wiele lepiej, niz wtedy kiedy byłam chuda. Wtedy była wieszakiem i płaskotyłkiem :) Także teraz dążę do trochę innego rodzaju sylwetki, szczupła ale fit :)
Przez dwa lata chodziłam na fitness 7 razy w tyg po 2-3 godziny i nic to nie dało ;/ oczywiscie kondycję miałam ale ciało takie sobie. Możesz kupic sobie sztangę i hantle (do 10 kg wystarczy - czasami można kupic fajne używane zestawy i cwiczyc w domu), ale jeżeli lubisz biegać to i tak jesteś w uprzywilejowanej grupie - zazdroszczę.
2. Miałam do zrzucenia 8 kg. Od stycznia zrzuciłam 6 kg, ale -7 cm w biodrach, - 7 cm w talii, -5 w brzuchu, - 5 cm w udzie. gdybym pilnowała się bardziej miałabym na pewno lepsze wyniki ;p
3. Co do rodziny... cieżko jest nie mieć wsparcia ale w koncu warto robic cos dla siebie, miec satysfakcje i przy okazji byc zdrowym :) nic się nie stanie jeżeli raz w miesiącu np zjesz białe pieczywo, ale moze warto po prostu zjeść coś innego niż chleb?? Z doświadczenia wiem, ze dlugie dyskusje są bez sensu, więc lepiej powiedzieć, ze nie masz ochoty i tyle. Ja już nei mam siły tłumaczyć dlaczego chodzę na silownię, skoro pzrecież mogłabym chodzić jak normalnie ludzie na step czy inne podskakiwanki.
Ja kocham siłkę, a poza tym bawi mnie widok innych jak mnie widzą, jak cwiczę :) Poza tym jezeli efekty są, to znaczy, ze kierunek jest właściwy :)
4. Dieta, to 1600 kcal ale w bilans nie wiliczam warzyw, te jem do woli, zupy, soki warzywne i inne takie. Za to staram się trzymać poziom białka tłuszczu i węgli. Trochę to skomplikowane ale na stronie potreningu.pl jest specjalny program, który wszystko liczy.
Oczywiscie, nie neguję faktu, że można schudnąć tylkoo biegając, lub chodząć na aerobik, ale ja do takich osób nie należę a przy małym dziecku nie mam tyle czasu, żeby pozwolić sobie na jego marnowanie ;p
zobacz wątek
