Re: jeszcze nie świt
hahhahahahhaahahhahahhahhahhahahhaha
to teraz ja zapytam:
ŻYJESZ???
nie przypominam sobie, żebyś kiedykolwiek była aktywna o tej porze :)
musiało być nieźle albo późno...
rozwiń
hahhahahahhaahahhahahhahhahhahahhaha
to teraz ja zapytam:
ŻYJESZ???
nie przypominam sobie, żebyś kiedykolwiek była aktywna o tej porze :)
musiało być nieźle albo późno wróciłaś z ułanami :)
okazało się, że sobota nie była taka koszmarna
przeszłam przez nią jak burza,
dostałam kilka pozytywnych wzmocnień :D
a o 16.00 mogłam góry przenosić
2 godziny snu wystaczyły w zupełności ;)
tylko nie dałam już rady dopić drugiego piwa wieczorem
i, co się chyba nie zdarzyło od wieeeelu lat
zasilanie mi padło przed 23.00
zobacz wątek