Re: kierowca mądry inaczej
Ja codziennie spotykam takich pedalarzy, którzy jadą sobie po jezdni grzecznie przy krawężniku do momentu, kiedy na skrzyżowaniu pojawia się czerwone światło. Nagle, nie wiesz kiedy, robi się z...
rozwiń
Ja codziennie spotykam takich pedalarzy, którzy jadą sobie po jezdni grzecznie przy krawężniku do momentu, kiedy na skrzyżowaniu pojawia się czerwone światło. Nagle, nie wiesz kiedy, robi się z niego "pieszy", choć z roweru wcale nie schodzi, i dalej zasuwa te 40km/h przez pasy :-) Najgorzej, kiedy mam zieloną strzałkę do skrętu w prawo. Zatrzymuje się i ruszam, a tu nagle wyskakuje taki "pieszy". Oczy naokoło głowy trzeba mieć, żeby z debila kaleki nie zrobić.
zobacz wątek