Uczęszczałem na kurs języka angielskiego, który (bez wcześniejszego uprzedzenia) został przeniesiony z Wrzeszza do Nowego Portu. Zrezygnowałem oczywiście (większość ludzi wybiera szkołę także z powodu lokalizacji). Miałem spore problemy z odzyskaniem pieniędzy - otrzymałem je po prawie 2 miesiącach, po tym jak zagroziłem rzecznikiem praw konsumenta.
Szkoły nie polecam! Wspomniane przeze mnie praktyki, nie pasują do naszych czasów!