Pan selekcjoner, który miał zaszczyt w dniu wczorajszym wybierać sobie ludzi, którzy wejdą do klubu, nie wykazał się zbytnią kulturą osobistą. Szkoda, że przez jednego człowieka straciłam zupełnie ochotę na zabawę w Kongo. Polecałabym na przyszłość lepiej selekcjonować ludzi do selekcji. I wyciągać konsekwencje za nieuprzejme traktowanie klientów.