Re: kobiety
a widzisz... to właśnie jest powód... to tak jak z psem uwiązanym na łańcuchu któremu obroża wrzyna się w szyję... warczy, szczeka i gryzie wszystkich dookoła... nawet tych którzy próbują mu pomóc...
rozwiń
a widzisz... to właśnie jest powód... to tak jak z psem uwiązanym na łańcuchu któremu obroża wrzyna się w szyję... warczy, szczeka i gryzie wszystkich dookoła... nawet tych którzy próbują mu pomóc bo jest ranny i boi się cierpienia... tak samo jest z tymi ludźmi... to strach przed cierpieniem, bólem , upokorzeniem powoduje że sami gryzą wszystkich dookoła
zobacz wątek