Re: kolarze -startujecie w Energa Maratonie za tydz?
Maraton to ból, ból i ból^3. Nie porównuj treningu 180km z przebiegnięciem 42km. Nie raz zrobiłem na rowerze mocne 170km i to z uśmiechem na ustach, dla mnie ostatnie przebiegnięcie przełaju 15km...
rozwiń
Maraton to ból, ból i ból^3. Nie porównuj treningu 180km z przebiegnięciem 42km. Nie raz zrobiłem na rowerze mocne 170km i to z uśmiechem na ustach, dla mnie ostatnie przebiegnięcie przełaju 15km w trzecim zakresie było w porównaniu z treningiem na rowerze koszmarem, spróbuj a się przekonasz.
L. Armstrong o maratonie: "For the level of condition that I have now, that was without a doubt the hardest physical thing I have ever done. I never felt a point where I hit the wall. It was really a gradual progression of fatigue and soreness."
zobacz wątek