Re: kolarze -startujecie w Energa Maratonie za tydz?
a ja zapisalem sie na Maraton Solidarnosci - co mi tam :-)
choc z takim bieganiem nie mam duzego doswiadczenia - kilka startow na 10km i raz pobieglem w Polmaratonie - po ukonczeniu owego...
rozwiń
a ja zapisalem sie na Maraton Solidarnosci - co mi tam :-)
choc z takim bieganiem nie mam duzego doswiadczenia - kilka startow na 10km i raz pobieglem w Polmaratonie - po ukonczeniu owego nie moglem uwierzyc, ze jeszcze drugie tyle mozna biec...
to zupelnie inna bajka niz rower - kiedys z kumplami dla proby przejechalismy bajkami po asfalcie 330km (udokumentowane) za jednym razem i nie bylem wtedy nawet w 50% tak zniszczony jak po wspomnianym Pomaratonie...
coz, oczywiscie w swoim stylu, to rowniez do Maratonu Solidarnosci nie jestem perfekcyjnie przygotowany, choc jakies zalozenia treningowe zrealizowalem-nie mam zamiaru zejsc z trasy bez ukonczenia.... zobaczymy jak bedzie - oczywiscie rowniez mam ambitny plan czasowy - czy sie uda??? cholera nie wiem:) przydalby sie jeszcze z miesiac...
tutaj od cholery rzeczy ma znaczenie - od butow, koszulki, do slipkow - ktore zle dobrane moga zrobic niezla masakre..
jak zadna kontuzja mnie nie dopadnie - lekko skrecilem stope 2 tyg. temu i to troche niepokoi, no i treningi robilem 100% po drogach lesnych, a wspomniana impreza jest przeciez po asfalcie-obecnie pare dni poswiecam na asfaltowa-aklimatyzacje + Carbo-loading ...
dam znaka jak poszlo :-)
zobacz wątek