Widok
        
    
    
    kolonia w Sobieszewie
                                    
                                    
                                                                
                    Moi synowie (zwłaszcza młodszy)nie chcieli słyszeć o wyjeździe na kolonię, a zwłaszcza językową. Tymczasem już pierwszego
wieczora okazało się że jest "fajnie". Potem było już wyłącznie lepiej.
Dzieciaki miały zorganizowany czas, zabawa połączona z nauką. Piękna okolica, wycieczki, gry, konkursy,
sympatyczne towarzystwo i kadra.
Już zapowiedzieli, że w przyszłym roku też jadą.
Angielski też jakby lepiej...Te kolonie każdemu polecę.
            
                            wieczora okazało się że jest "fajnie". Potem było już wyłącznie lepiej.
Dzieciaki miały zorganizowany czas, zabawa połączona z nauką. Piękna okolica, wycieczki, gry, konkursy,
sympatyczne towarzystwo i kadra.
Już zapowiedzieli, że w przyszłym roku też jadą.
Angielski też jakby lepiej...Te kolonie każdemu polecę.
                        Moja ocena
                                            
                    
                                                            Bell Gdynia
                                                        kategoria: Szkoły językowe
                        
                        
                                                obsługa: -
                                            
                                                oferta: -
                                            
                                                poziom nauczania: 5
                                            
                                                wyposażenie: -
                                            
                                                przystępność cen: -
                                            
                                                ocena ogólna: -
                                            
                                5.0
                            
                        * maksymalna ocena 6
                                    
                                    
                                                                
                    Niestety nie mogę potwierdzić pozytywnej opinii o w/w koloniach, chociaż moja negatywna opinia dotyczy głównie jednej, ale za to poważnej sprawy. Organizatorzy wykazali sie skrajnym brakiem wyobraźni organizując  dla wszystkich kolonistów bez względu na wiek (począwszy od 9-letnich do kilkunastoletnich) tzw. "Noc horrorów" , podczas której dzieci 9-cio i 10-letnie  oglądały przez wiekszą część nocy, jeden po drugim,  krwawe  horrory typu "Piła" (film dozwolony od 18 lat). Niestety w związku z powyższym moje dziecko obecnie ma problemy z zasypianiem (boi sie samo spać w swoim pokoju, a jeśli już to śpi wyłacznie przy włączonym swietle, słuchajac muzyki relaksacyjnej), często budzi się z krzykiem w nocy,ma lęki (wydaje sie mu, że jak tylko zamknie oczy, to mężczyzna z piłą odetnie jej głowę - tak jak widziała to na filmie), co wczesniej nigdy sie nie zdarzało. Pomoc psychologa w tej sytuacji jest konieczna :-(  Gdybym mogła tylko cofnąć czas ...
                                    
                
                
            
            
            
            
             
            
        
                
                    
             
                     
                    