hehe...
dobrze, że komuś wieje...
mnie pozostaje pożeglować teoretycznie z czesiem marchajem
...do poduszki.
a w sopocie dziś/jutro jakieś regatki...
no i jeszcze jedno nieśmiałe...
rozwiń
dobrze, że komuś wieje...
mnie pozostaje pożeglować teoretycznie z czesiem marchajem
...do poduszki.
a w sopocie dziś/jutro jakieś regatki...
no i jeszcze jedno nieśmiałe pytanie:
gdzie jesteś 525-2?
na wakacjach?
bo tu ktoś za tobą tęskni...
zobacz wątek