Odpowiadasz na:

Re: kosciol

byłem czekałem pod tym gabinetem. Przyjechał jakiś burak w starym passacie na paliwo rolnicze. Miał dresy i tępe oczy. karakan, taki trochę jakby pod wpływem. Kiedy mnie zobaczył - uciekł. Pewnie... rozwiń

byłem czekałem pod tym gabinetem. Przyjechał jakiś burak w starym passacie na paliwo rolnicze. Miał dresy i tępe oczy. karakan, taki trochę jakby pod wpływem. Kiedy mnie zobaczył - uciekł. Pewnie robi tak zawsze.
To byłeś ty? w sumie dobrze się stało. Żal by było takiego dotknąć bo jeszcze by popękał.
Miłego dnia. zarzyj coś znowu.

zobacz wątek
8 lat temu
~Nie antuś tatusia.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry