Re: kosciol
Takich jak ty to w baninie można ze świecą szukać. Nie przychodzisz na wyznaczone miejsce, masz jakieś urojenia, że widzisz jakieś osoby wizerunkiem bardzo zbliżone do twojej osby. No chyba że to...
rozwiń
Takich jak ty to w baninie można ze świecą szukać. Nie przychodzisz na wyznaczone miejsce, masz jakieś urojenia, że widzisz jakieś osoby wizerunkiem bardzo zbliżone do twojej osby. No chyba że to są klony twojego jakby pokroju. Szkoda mi ciebie - naprawdę. Ty chcesz wszystko o wszystkich widzieć- typowa ciebie gnida, typowy ORMO-wiec. Nawet w rodzinie nie masz oparcia, bo caly czas o niej piszesz. Jesteś gość bez jaj, robiony miękkim fletem. Powinieneś stanąć przy minionkach jako eksponat z umieszczoną poniżej tabliczką informacyjną, na której byłby wpis ,, istota pochodząca z Banina, która musi wszystko o wszystkich wiedzieć. Dodatkowy opis powinien brzmieć cyt z Alternatywy4 ,, dzieci tak wygląda kapuś."
zobacz wątek
