Widok

koszmar XXI w. niegodne polecenia PENSJONAT GDAŃSKA NOCKA, UL. NIWKI 11 Gdańsk

Nie właściwe miejsce do spędzenia weekendu z rodziną z dziećmi. Na terenie ośrodka brak placu zabaw. W pokojach brak szaf, a aneksy kuchenne słabo wyposażone. Małe pokoje, w których łóżko stoi prawie przy łóżku. W pensjonacie często nocują ekipy remontowe, które hałasują w nocy- imprezują(piją, krzyczą). Właściciel ingeruje w potencjalnych gości przybywających pensjonariuszy ośrodka. Okolica szara i niebezpieczna, na pieszo spacerkiem to nie 15 jak jest to opisane na stronie gdańska nocka. NIE daleko pensjonatu są tory kolejowe, straszny hałas, przejeżdżające pociągi uniemożliwiają oglądanie telewizji i nocny odpoczynek. Godnie nie polecam
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłem na tegoroczną majówkę i nie zgadzam się z Twoją opinią. Mam 5 letniego syna i miał co robić bo w drodze od sklepu do pensjonatu znajduje się plac zabaw (widać że nowo wybudowany), w pokoju miałem szafę, a w aneksie było to co było mi potrzebne bo nie przyjechałem gotować tylko odpocząć i jadłem na mieście!. Pokój miał jakieś 14 m2 więc jak na pensjonacik tych rozmiarów całkiem spory, a w pokoju ledwie 2 łózka (małżeńskie i tapczanik dla dziecka). Pieszo do centrum 25 minut więc dramatu nie było, a pociąg w nocy przejechał może 3 razy. Telewizja - cyfrowa ze 30 kanałów - nie odczułem dyskomfortu więc przestań gadać głupoty i pojedź jeszcze raz bo może byłeś w innym miejscu!

pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7
Czysto, miło i przyjemnie. Dogodna lokalizacja, domowa atmosfera. Pokoje są dobrze wyposażone, aneks kuchenny komptelny - wszystko co potrzebne tu jest.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6

Widac z Twojej wypowiedzi jaki masz dom. Wyrazy wspolczucia!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zależy kto jaki standartd lubi bylem i widziałem, jak kołdry i poduszki są wietrzone a nie wymieniana pościel, byłem świadkiem jak nie raz właściceli chwytano na gorącym uczynku jak szperają w pokojach, wiem co mówię. A szafka to nie szafa, gdzie tu powiesić garnitur, dzieckiem specjalnie muszę iść na plac zabaw!! widać, że nie obyty jesteś, dzis na terenie zamkniętym przynależnym do pensjonatu zawsze jest miejsce dla najmłodszych. Sorki 25 min. na pieszo z dziećmi, i kto tu mówi o gotowaniu. Zgrzanie, posiłku to nie gotowanie, a jeżeli jest aneks w pokoju, to znaczy, że jest przystosowany do gotowania. Za to sie płaci!!
widać, że lubisz taie standardy, to twoja wola, ja mam prawo do swojej opini. I jest fatalna. Zakaz palenia a właścicielka sama kopci przy gościach, na dzień dobry ekipa rodzinna wita przed domem. no szok życie PRL jeszcze kwitnie :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Popieram, tak tam jest. Katastrofa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zależy kto do jakich standartów jest przyzwyczajony :) nie mierz innych swoją miarą, dla mnie to prowincja :) widać, ze nie wiele podróżujesz, więc nie jesteś wstanie ocenić jak dziś wygląda pensjonat :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Popieram opinie! Pokoje nadzwyczaj zastawione lozkami jakby to bylo schronisko w czasie zaglady. Katastrofa!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry