Niby ze 2 dziury wykopali ale jak 2 razy dzisiaj jechałem Źródlaną to nikogo przy pracach nie widziałem. Pewnie termin rozpoczęcia robót się kończył i coś tam w ziemi dziabną żeby nie było ze...
rozwiń
Niby ze 2 dziury wykopali ale jak 2 razy dzisiaj jechałem Źródlaną to nikogo przy pracach nie widziałem. Pewnie termin rozpoczęcia robót się kończył i coś tam w ziemi dziabną żeby nie było ze roboty zaniechane. Gdyby chcieli to zrobić to w 4 dni na całej Źródlanej rów by wykopali i położyli kable i postumenty pod lampy.
zobacz wątek