Odpowiadasz na:

Re: Spotkanie

Tak uważam, że jedna, a najwyżej dwie.

Inaczej nie będzie porządku. A z czym chodzić do mieszkańców? Z pytaniem czy się Pan/i zgadza?

Jeśli dasz materiały to mogę... rozwiń

Tak uważam, że jedna, a najwyżej dwie.

Inaczej nie będzie porządku. A z czym chodzić do mieszkańców? Z pytaniem czy się Pan/i zgadza?

Jeśli dasz materiały to mogę chodzić - zajmie to 2 dni, ale muszę mieć:
- informację o drodze (właściciel/ jakie plany gminy/ etc.)
- zgodę właściciela/ gminy na piśmie
- koszt materiału - może jakieś używane płyty
- wstępny kosztorys położenia płyt
- informację z gminy jak oni to widzą: zgłoszenie, pozwolenie? Jeśli tak to trzeba sprawdzić ewentualny MPZP

Jeśli droga gminna, to rozmowy trzeba zacząć z burmistrzem. Wyjść z propozycją pomocy przy budowie i zacząć ewentualne negocjacje - partycypować w kosztach materiału i budowy.

Pracuje więc nie mam czasu na załatwienie powyższego, ale mogę skłonić mieszkańców do współdziałania.

zobacz wątek
10 lat temu
~mieszkaniec

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry