prócz ks i wwrd brak terapii. przedszkole nie integruje dzieci ze sobą. ja uciekłam z córką z tego przedszkola, bo opieka na poziomie przedszkola publicznego czyli mimo wielu pań dzieci zajmują się same sobą, czyli każde osobno w swoim świecie. zajęcia ks i wwrd nieefektywne. jedynie za zapał do pracy i cieżką pracę można pochwalić panią od sensoryki, już nie pamiętam, jak ma na imię. dzieci nie są uczony podstawowych czynności higienicznych jak mycie zębów. moje dziecko każdego dnia z rana płakało, że nie chce do tego przedszkola. wskazywało też na karanie dzieci i stawianie innych do kąta za złe zachowanie typu popychanie. brak zebrań z rodzicami, może raz w roku. problemy zamiatane są pod dywan lub przerzucane na rodzica.