Odpowiadasz na:

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (16)

Dzięki Dziewczyny za Gratulacje!

Katya mi sn jakoś szybko poszło, aż się zdziwiłam, bo spodziewałam się większego bólu, ale powiem szczerze, ze jakby to dłużej trwało to było by... rozwiń

Dzięki Dziewczyny za Gratulacje!

Katya mi sn jakoś szybko poszło, aż się zdziwiłam, bo spodziewałam się większego bólu, ale powiem szczerze, ze jakby to dłużej trwało to było by ciężko. To jest naprawdę duży wysiłek fizyczny i podziwiam Dziewczyny, które muszą przeć po kilkanaście godzin, a nie jak ja, może z pół.

Mamazosi moja położna miała na imię Aleksandra, mąż pamiętał  Były jeszcze 3 praktykantki, taka główna Justyna, która po położnej sprawdzała co i jak i dwie jako obserwatorki.

Aabym Franuś jest spokojny, już tak nie szaleje, jak w brzuchu. Ogólnie jest bardzo grzeczny, śpi, je, a jak nie śpi to leży i wodzi oczami dookoła, postęka sobie trochę, poprzekręca się, a i ma bardzo aktywne rączki! Ciągle nimi macha, ogląda je sobie itp.
Pierwszej nocy w domu w ogóle nie przespał! Ciągle oczy otwarte i tylko dawał znać, ze chce jeść, a tak ja spałam, a mąż do niego mówił, albo mały zajmował się sam sobą.

zobacz wątek
11 lat temu
lyneth

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry