Odpowiadasz na:

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (16)

Lollipop - było tak jak piszesz, plamki były w domu 3 razy, a w szpitalu raz. Od tamtej pory nic się nie powtórzyło, siusia normalnie i mocz zawsze czysty.

Była właśnie lekarka u... rozwiń

Lollipop - było tak jak piszesz, plamki były w domu 3 razy, a w szpitalu raz. Od tamtej pory nic się nie powtórzyło, siusia normalnie i mocz zawsze czysty.

Była właśnie lekarka u mnie, ma już częściowy wynik posiewu i coś się wyhodowało, tylko nie wiadomo jeszcze co. Na ostateczną diagnozę musimy czekać do jutra, wtedy się dowiemy, co dalej.

Kurcze dziwne, że takie same objawy i tak dwie różne diagnozy! U dziewczynek takie plamki w moczu to podobno normalne hormonalne sprawy, ale u chłopców już nie.
Lollipop - może zróbcie na wszelki wypadek posiew moczu małego, choć pewnie jakby mi lekarz powiedział, że to normalne, to bym była spokojna.

Monika - nie bardzo mamy jak się zmieniać z mężem, bo ja ledwo jeszcze chodzę. Bóle sprzed ciąży nie minęły, a miały. Skurcze mnie łapią i trzymają, ból z krzyża nie wyszedł i chodzę, jak kaczka, każdy mięsień ciągnie do tego dochodzą poporodowe sprawy, mam głównie leżeć i wypoczywać, to samo minie, ale średnio się wypoczywa na tej polówce... Maż przyjeżdża, dowozi jedzenie i wszystko robi, ja tylko leżę i karmię, głownie na siedząco. Jest naprawdę nieocenioną pomocą! Gdyby nie on, to ja nie wiem, kto by małego pilnował, jak idę pod prysznic lub herbatę mi zrobił i doniósł, bo ja tak chodząc, na pewno bym ją rozlała.
W poniedziałek muszę iść sobie załatwić zdjęcie szwów na ginekologię chyba, bo na pediatrii nikt mi tu tego nie zrobi. Powinno się udać.

zobacz wątek
11 lat temu
lyneth

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry