Odpowiadasz na:

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (16)

no ja troche tez sie niecierpliwilam bo maz z kotem w samochodzie siedzial bo do weterynarza musielismy jechac .. ale na szczescie zdarzylismy - zawsze jak chodizlam kurat na Pogorze to zadnych... rozwiń

no ja troche tez sie niecierpliwilam bo maz z kotem w samochodzie siedzial bo do weterynarza musielismy jechac .. ale na szczescie zdarzylismy - zawsze jak chodizlam kurat na Pogorze to zadnych osob nie bylo wiec wczoraj bylam mega zdziwiona ze czekalo sie tyle czasu , no ale najwazniejsze ze wszystko jest ok ;)

zobacz wątek
11 lat temu
Iwona84

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry