Po pierwsze obsługa jest chamska i kłamie na temat umówionego dnia zamówienia. Po drugie pytałam czy ksero będzie za 7gr, co potwierdzono a przy płaceniu okazało się, że 12gr. Zaznaczyłam przy zostawieniu materiałów, że we wtorek wyjeżdżam, a jeden z dzieciaków tam pracujących próbował wmówić mi, że zgodziłam się na odbiór w środę. Kilka pracujących tam osób nie potrafiło skserować trzech książek od środy do poniedziałku. "Obsługa" próbowała mi wmówić, że to ja miałam się kontaktować, jednak przy składaniu zamówienia "pracownik" sam wziął ode mnie numer z obietnicą, że zadzwoni poinformmować na jakim etapie są do poniedziałku (polecam unikać zostawiania ksero do obsługi pulchnemu szatynowi). Zamiast przeprosin za zaistnniałą sytuację usłyszałam "Ciekawe czy mam tyle znajomych żeby móc im zaszkodzić".