Odpowiadasz na:

Re: miłość bez seksu

nie zaprzeczam ze kobiety pragna seksu. i sam powiedziales/as ze taka ludzka natura, o czym ja wlasnie mowilam. tak wlasnie taka ludzka natura. ale to nie milosc. seks to nie milosc. moge uprawiac... rozwiń

nie zaprzeczam ze kobiety pragna seksu. i sam powiedziales/as ze taka ludzka natura, o czym ja wlasnie mowilam. tak wlasnie taka ludzka natura. ale to nie milosc. seks to nie milosc. moge uprawiac seks z osoba ktorej nie kocham zeby zaspokoic ten zwierzecy poped lub masturbowac sie i mam spokoj na jakis czas z chetka. ale chodzi mi o to ze nigdy nie zrobilabym tego z osoba ktorą szanuje na ktorej mi zalezy ktorą naprawde kocham. wydawaloby mi sie ze wykorzystuje ją albo ona mnie do tego plytkiego popedu jakim jest dla mnie seks. kiedy znalazlabym faceta ktory bylby moja miloscia i nie chcialby seksu ode mnie ani ja od niego i jesli wtedy pojawilaby sie ta chetka (bynajmniej nie spowodowana zadna miloscia tylko zwyklą naturą) to zastosowalabym masturbacje. a jesli nie mam faceta ktorego kocham, moja chetke moga zaspokic masturbacja lub wynajeciem meskiej prostytutki czyz nie? bo jak wytlumaczycie mi ze mam ochote na seks a nikogo nie kocham? i skad tyle ogloszen o sponsoringu chociazby w rubryce towarzyskie? oni wala prosto z mostu ze nie szukaja milosci, zobowiazan ale czystego seksu. oni sa odwazni i szczerzy chociaz. mowia otwarcie czego chca. a wiekszosc spoleczenstwa zaklamanie postepuje od wiekow - zeni sie, ma dzieci, nazywa to miloscia a to gowno prawda skoro sami mowicie ze nie wyobrazacie sobie milosci bez seksu. a seks wszak moi drodzy to nie milosc.

zobacz wątek
19 lat temu
~...........

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry