Odpowiadasz na:

Re: miłość bez seksu

Hehe, powoli chyba zacznam Cię rozumieć. Najpierw seks beż cienia miłości, a potem takie spojrzenie na świat: jeśli miłość, to bez seksu.
No cóż, jak mawiał poeta: "Z tylu różnych dróg przez...

Hehe, powoli chyba zacznam Cię rozumieć. Najpierw seks beż cienia miłości, a potem takie spojrzenie na świat: jeśli miłość, to bez seksu.
No cóż, jak mawiał poeta: "Z tylu różnych dróg przez życie każdy ma prawo wybrać źle."

zobacz wątek
19 lat temu
.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry