Re: miły pan z Lidla --- >Gdynia Witomino
swoją drogą... jak się można "zakochać" w kasjerze, który Ci kody na "pik" sczytuje i "pin zielony" mówi nie patrząc Ci nawet na oczy. Może to jakiś palant, który zasiądzie wieczorem przed tv z...
rozwiń
swoją drogą... jak się można "zakochać" w kasjerze, który Ci kody na "pik" sczytuje i "pin zielony" mówi nie patrząc Ci nawet na oczy. Może to jakiś palant, który zasiądzie wieczorem przed tv z browarem w reku i będzie oglądał kolesi, którzy w barwach PL na zielonym tle bezsensownie biegają za jakimś globusem. A może będzie chciał żebyś nago na smyczy po trawnikach chodziła :-) ???
.. może nie, ale czemu nie?
zobacz wątek