Re: mój muzyczny kącik
Wiesz moja droga, jakbys pojezdzila z Mansonem po lesie to bys wiedziala ;) Pamietam jak pojechalismy nad jezioro wykapac psy i mnie. Sitowie po pas, teren bagnisty, droga wg mansonowej pamieci...
rozwiń
Wiesz moja droga, jakbys pojezdzila z Mansonem po lesie to bys wiedziala ;) Pamietam jak pojechalismy nad jezioro wykapac psy i mnie. Sitowie po pas, teren bagnisty, droga wg mansonowej pamieci "kiedys tu byla, ale zarosla" i nagle w poprzek drogi zwalisty pien gruby jak... Ryszard Kalisz przed gra w tenisa. I zebys to widziala... (a z tylu byly jeszcze dwie kobiety nie liczac sfory) ledwo uchwytny ulamek sekundy Manson szacowal nie tyle mozliwosci ile straty - a wlasciwie to nie wiem o czym myslal ino glowe na bok przechylil - kilka ruchow ow DRAZKIEM lub jak kto woli GALKA i dalo sie uslyszec takie bum bum i juzci bylismy za tym wiatrolomem by uwolnic sfore.
Albo zebys widziala jak Manson pomiedzy drzewa wjezdza Belfegorem razem z przyczepka... mniej niz na grubosc lakieru :)) - niech skonam jesli lgam.
Albo jak sie na prostej rozpedzi :) to najbardziej lubie :))))))) i jesli jest wtedy piwo pod reka to jestem wtedy bardzo szczesliwym czlowiekiem.
Hyhy pamietam jak ostatnim razem wsiadlem do Belfegora, obecnosc lisci i igliwia na desce rozdzielczej skwitowalem (kiedys uswiadczylem miske do kapania dzieci i kufel do piwa) :
- o liscie tez masz
dalo sie uslyszec
- bo ten samochod pracuje :)
zobacz wątek