Re: moj kącik. muzyczny.
Ann nie ma "chodzenia po lesie bez celu". Jeśli idę/idziemy razem, bez celu, ŚWIADOMIE CZERPIĄC RADOŚĆ I NAUKĘ Z OTACZAJĄCEGO NAS zespołu zjawisk przyrodniczo-boskich to jest to wg mnie konkretny...
rozwiń
Ann nie ma "chodzenia po lesie bez celu". Jeśli idę/idziemy razem, bez celu, ŚWIADOMIE CZERPIĄC RADOŚĆ I NAUKĘ Z OTACZAJĄCEGO NAS zespołu zjawisk przyrodniczo-boskich to jest to wg mnie konkretny CEL.
W ogóle termin 'bezsens istnienia' bardziej mnie ciekawi niźli straszy.
Ann kasa dla mnie zawsze była czymś jak papier toaletowy.
Czasem go braknie jak teraz gdy jest potrzebny bardzo.
Dawniej w upchanej folii leżały tego rolki gdzieś w zapomnianym pawlaczu czy innej komodzie bankowej. I brałem rolkę i w jedną noc na ulicy Świętojańskiej rozwijałem tylko po to by inni mieli ubaw.
Niczego nie żałuję.
Jestem na etapie, że czerpię radość z bycia z kimś (to coś ;) nie musi mi odpowiadać w każdej materii :)) gdziekolwiek to nie jest. Lubię pomagać. Mogę dużo dawać nie chcąc niczego absolutnie. Oprócz uśmiechu i akceptacji.
hłehłehłe dobra kończę Senioria, to miało być w smsie, ale zrobiłem na złość moim fankom od "monologów" i nie doładowałem fona. Aby jeszcze więcej miały życiowych zagwozdek.
Więc tą drogą w odpowiedzi.
Ann ja nigdy nie wyciągam pierwszy do ludzi ręki, TAK NAPRAWDĘ, r - bo wiem co znaczy ostra siekiera. hehehehehe
Nie podoba Ci się moja muza?
No cóż.
Muzę trza rozumieć na swój własny punkt.
Tak jak i teledyski.
Obejrzyj ten.
I chcesz słuchaj.
https://www.youtube.com/watch?v=qUSi5KiGBYI
zobacz wątek