Odpowiadasz na:

Re: moj muzyczny kacik

wrocilismy ze sklepu.
normalnie furore tu robimy.
Nieliczni mijani ludzie usmiechaja sie sserdecznie i zgaduja.
samochody staja coby nas przepiuscic.
Ciekawa jestem czym... rozwiń

wrocilismy ze sklepu.
normalnie furore tu robimy.
Nieliczni mijani ludzie usmiechaja sie sserdecznie i zgaduja.
samochody staja coby nas przepiuscic.
Ciekawa jestem czym bysmy jezdzili jak snieg spadnie.
skuterem snieznym?
Sklep wciaz zamkniety ale codziennie chodzimy do niego i codziennie jestesmy zaskoczeni ze nie jest otwarty.
Nastepnie wedrujemy po okolicnych malych sklepikach, gdzie wszystko jest 3 razy drozsze.
probuje wkleic kawalek wczorajszego maila:
You did a great job at mr. Van R. and I am happy with you! I hope that you can work with him next year again.
Nazwisko skasowałam, bo jest to dość znana tu osoba.

zobacz wątek
9 lat temu
~anna1964

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry