Re: mój muzyczny kącik
Pan c wziął na siebie drugi pokój. Właściwie to ja pomagam a on zasuwa. Jak zwykle zawaliłam wszystko. "obudzilam sie " za pozno z tym malowaniem i do jutra musi byc zrobione. Pan c pewnie skończy....
rozwiń
Pan c wziął na siebie drugi pokój. Właściwie to ja pomagam a on zasuwa. Jak zwykle zawaliłam wszystko. "obudzilam sie " za pozno z tym malowaniem i do jutra musi byc zrobione. Pan c pewnie skończy. Tylko ja nie wyrobie się ze sprzątnięciem. Dodam tylko to co pan c mi powiedział z 10 razy, żebym dobrze zrozumiała. Nie robi tego DLA mnie tylko DLA MOJEJ MAMY.
Mam okropne wyrzuty sumienia. Nie dość, że chłopaka wykorzystuje do psa, to jeszcze morduje się przy pokoju.
Choć moze nie skończy. Wczoraj powiedział, że więcej nie przyjdzie i sama mam dokonczyć.
zobacz wątek
