codziennie robie zakupy w tym sklepie i naprawde dziwie sie tym dziewczynom jak one tam wytrzymuja te sztuczne kolejki po jedną kiełbasę albo po dwa plasterki a jakie wymagania mają te babcie i dziadki masakra w glowach im sie poprzewracało uważają że im się wszystko należy i to od zaraz ciagle narzekają że niemają pieniędzy a przed totkiem kolejka i tam kupe kasy zostawiają moja babcia robi tosamo i tylko narzekają i dręczą te biedne ekspedientki mi by dawno nerwy puściły zimno w tym sklepie i te oblodzone drzwi dziewczyny zakatarzone ja bym tam nie pracowała