Re: monotematyczna kobieta
Niczym Bridget Jones? ;)
Nikt tu nie wysyła Cię od razu na wspinaczkę chyba, że ciągnie Cię w tą stronę.
Pielęgnować związek powinny dwie strony. Choć może Ty zacznij i mile go...
rozwiń
Niczym Bridget Jones? ;)
Nikt tu nie wysyła Cię od razu na wspinaczkę chyba, że ciągnie Cię w tą stronę.
Pielęgnować związek powinny dwie strony. Choć może Ty zacznij i mile go zaskocz.
Zmiany czasem są potrzebne i rozpalają ogień na nowo.
Czasem spacer za rękę i masaż karku wystarczy innym razem weekend poza miastem.
I głowa do góry. Na pewno nie chciał sprawić Ci tym przykrości. Może zwyczajnie chciał naprowadzić Cię na dobrą drogę.
Dla większości książka bywa nudna, a ja z niej nosa nie wychylam gdy jadę ZKM. Nie to żeby ilość ludzi zerkających mnie przerażała ;)
Nie zamartwiaj się tak tym. Wiosna idzie to i piknik zrobić można.
zobacz wątek