Widok

mp3-ka na rower

Jaki macie sprzecik do słuchania muzyczki na rower?
Niewiem czy niekupic zwykłej mp3ki czy słuchawek bezprzewodowych... co myslicie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
myślimy że nie lubimy ludzi co słuchają muzyczki w czasie jazdy, bo stwarzają spore zagrożenie...
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 5
nie zgodziłbym sie z Toba, w wiekszosci uprawiania sportu mozna sluchac muzyczki tak samo w samochodzie tak samo na rowerze
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 8
Nie kupować. Słuchanie muzyki z słuchawek podczas jazdy rowerem wielokrotnie zwiększa ryzyko wypadku oraz kontuzji.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 3
Jak widzę niedzielnych rowerzystów na swoich wypasionych świecących góralach w słuchawkach dookołousznych to mnie szlag trafia. Odcięci od świata, nie wiedzą, co się w okół dzieje.

To jest niebezpieczne, powinno być zabronione (jeśli już nie jest, a pewnie jest) i surowo karane, tak samo, jak jazda czymkolwiek i rozmowa przez telefon.

Sama muzyka rozumie, sam bym posłuchał, ale niestety trzeba słyszeć co się dookoła dzieje, bo czego nie widać, to z reguły słychać!
Proponuję to rozważyć, żeby mp3jka nie musiała służyć za towarzysza w szpitalu!
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jakbyś dojeżdżał do pracy rowerem po ścieżce wzdłuż grunwaldzkiej to po 1 max 2 dniach miałbyś dość słuchania hałasu aut, a po prostu włączyłbyś radio. I tak w całości nie zniweluje hałasu, a o ile przyjemniej.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dojeżdżam wzdłuż Słowaka. Bez słuchawek bo chcę żyć i być sprawny!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadzam sie, na rowerze trzeba miec oczy dookoła głowy i jeszcze bardziej skupic, ludzie chodza wszedzie i nie patrza na nic, a do tej mp3ki zbieram sie jzu długi czas i nie wiem czy kupie rzeczywiscie ja bo gdy widze jak wracam z pracy po 15 na drogach to jednak trzeba słyszec co sie dzieje wokoło
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
bez przesady... spokojnie można słuchać muzy podczas jazdy byle nie za głośno. Sam nie raz jeździłem ze słuchawkami w uszach słuchając ulubionej muzyczki i w niczym to nie przeszkadzało zarówno co do koncentracji jak i dźwięków otoczenia.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
nie rozumiem Cię... rower to cierpienie które muzyka niepotrzebnie rozmiękcza i unieważnia ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dla mnie słuchawki na rower to totalny bezsens. Rozumiałbym, gdybyś to robił/a na własne ryzyko, ale tak nie jest. Jeżdżąc w słuchawkach narażamy siebie i innych na niebezpieczeństwo. Bardzo dużo rzeczy może się przytrafić na drodze. Nie musi, ale może. Bez słuchu nie da rady nawet zareagować, a nie wspomnę już o zaplątaniu w kable i utratę kontroli nad rowerem.
Jeżeli już bez tej muzyki nie wytrzymasz, to zawsze można kupić głośniki/radyjko, zamontować na kierownicę i sobie brzdąka. Nie za głośno aby, by nie przeszkadzać innym - tego rozwiązania i tak nie polecam, to ostateczność. W końcu na rower się idzie, aby jeździć, a nie słuchać muzyki, prawda?
image

http://www.sprawnyrower.pl Wykonujemy również naprawy rolek, w sezonie zimowym nart i snowboardów

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 8
Pieprzycie jak Halewicz, macie jakies statystyki wypadków rowerzystów ze słuchawkami i takich bez nich, czy tylko gdybacie ?
Jeżdze prawie zawsze ze sluchawkami i nie miałem żadnej sytuacji która zagrażała by komukolwiek z mojej strony.

Zawsze jak ktoś porusza ten temat zostaje zaatakowany. Co Was to obchodzi? Gość zadał konkretne pytanie o sprzęt grający a wy chrzanicie bez sensu
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Twierdzisz, że rowerzysta ze słuchawkami na uszach nie zagraża bezpieczeństwu, to absolutna bzdura.
Ostatnio i to nie raz jadę ścieżką rowerową przy szybkości 20km/h a przede mną dziewczyna ze słuchawkami na uszach. W momencie kiedy chciałem ją wyprzedzić to ona w tym momencie bujneła się na lewą moją stronę i nic nie pomogło dzwonienie ani krzyk do niej, nie reagowała, po prostu nie słyszała. Mało brakowało abyśmy leżeli na kostce, więc nie mów mi, że "słuchawkowicze" nie zagrażają. Takich sytuacji miałem wiele.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2
To że rolkarze jeżdżą po ścieżkach rowerowych to osobny temat...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
skoro miałeś wiele takich sytuacji to powinieneś już dawno nauczyć się jak przetrwać w miejskiej dżungli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Nauka Ci nie pomoże jak taka osoba raptownie wjeżdża na lewą stronę ścieżki pod twoje koła. CHyba, ży masz taką intuicję, że wiesz kiedy Ci wjedzie pod koła:) A może udzielisz mi lekcji?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jedno drugiego nie wyklucza... nie wierzę że gdy jedziesz autem to nie słuchasz radia - podobna sytuacja, jak dasz za głośno to też gu... uslyszysz z zewnątrz. Zatem wszystko dla ludzi tylko rozsądnie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak, to prawda ,każdy kto jak slucha muzyki to przestaje widziec i myslec a takze zaplatuje sie w kable od słuchawek nie powienien słuchac muzy na rowerze . Cała reszta ( łacznie ze mna ) może spokojnie zakładac i jechac :)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
ipodzik i słuchawki douszne, te małe takie, najlepszy dźwięk i wsio... jak się ma mózg, to wszystko da się połączyć... :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
mozna sluchac muzyki i byc ostroznym,zreszta osoby nie slyszace tez jezdza na rowerach ..i jakos daja rade ,prawda??:)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jeżdżę ze słuchawkami na uszach i zdaję sobie sprawę z zagrożenia, dlatego słucham nie muzyki lecz audiobooka, więc dociera do mnie sporo odgłosów z zewnątrz. Polecam klips na kabelku od słuchawek służący do przyczepienia do fragmentu ubrania. Niektórzy producenci słuchawek dołączają taki do zestawu. Mp3 mam w kieszeni koszuli na piersi, kabelek przyczepiony klipsem do kołnierza z tyłu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Generalnie wszystko było by z muzyką na rowerze ok, gdyby nie to, że jednak większość * słucha jej tak głośno w słuchawkach, że jadąc 5m dalej też ją słyszę i nikt mi nie powie, że taka osoba zareaguje na jakikolwiek dźwięk, nie mówiąc o dzwonku, samochodu jadącego z boku też nie usłyszy.

Jak mi jakiś łoś z słuchawkami na uszach wpadnie pod koła to jeszcze go dobiję, żeby więcej zagrożenia nie stwarzał :)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kiedyś jeździłem z jedną słuchawką w uchu (zestaw słuchawkowy do telefonu) i słuchałem sobie muzyki z taką głośnością żeby wszystko inne też słyszeć. Od pewnego czasu jakoś mi się odwidziało słuchania muzyki podczas jazdy rowerem i wkładam słuchawkę tylko jak ktoś zadzwoni. Dźwięki lasu są o wiele przyjemniejsze a w mieście wolę większą uwagę poświęcić na otaczające mnie zewsząd niebezpieczeństwa :)

Pozdrawiam wszystkich aktywnych
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam metalowego philipsa i słuchawki douszne tdk. Kabelek puszczony pod bluzą a odtwarzacz siedzi spokojnie w tylnej kieszeni.

Nigdy nie miałem z powodu muzyki żadnego wypadku, moim zdaniem wystarczy przestrzegać podstawowych przepisów drogowych, a na ruchliwych deptaczkach zachować szczególną uwagę i mieć ograniczone zaufanie do wszystkich ludzi. A na kobiety trzeba zawsze brać poprawkę jak i na rolkarzy i dzieci i kierowców, choć Ci ostatni i tak jak chcą to postawią na swoim i wypadek murowany.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Na ulicy i miejscach " niebezpiecznych " słucham tylko 1-ym uchem ,,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jesteście tak przerażeni rzeczywistością że zdrowy rozsądek wam zanikł.
Poprawni politycznie i pytający czy to aby bezpieczne?!?!!?
Bo to nie jest trendy brać życie logicznie tylko jak mamisynki (mopsiki) je roztrząsać.
Weźcie się w garść jeden z drugim. Jak komuś pasuje to słucha, nie to nie. A nie wymuszajcie idiotycznymi argumentami poprawności politycznej na rowerze.
Nie przymierzając jak typ z ZOO, współczuję dziecku chwili traumy ale miałem większą jak mi sąsiadka w ucho dałą za rzucanie kamieniami. A matka poprawiła za głupie pomysły. Pastucha to się samemu w rękę brało dla pokazania kto jest twardszy.
So, żeby nie zaczynać zdania od więc, każdą mp3 a najlepiej telefon w kieszeń na plecy i Du hast na podjazd z Doliny Radości na słowaka na maksa.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Generalnie, mam wrażenie, że słuchanie muzy na rowerze przez słuchawki jest nielegalne. Co nie zmienia faktu, ze kiedy jadę sama, słucha jakiejś nawalanki podbijającej tempo. No, nie za głośno, bo mam instynkt samozachowawczy.

Na szosie tylko prawym uchem, bo lepiej słyszeć mijające nas z lewej auta.

No i miałam raz już straty - jechałam do pracy przez TPK i kurka wodna, zamocowane do ściągaczy na kask dżinsy mi wypadły i nawet nie usłyszałam. Potem wróciłam tą samą trasą, licząc, że ludzie będą mieli obrzydzenie do używanych przez niewiadomo kogo gaci. No ale najwidoczniej dla kogoś GAP to była marka;).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Generalnie, mam wrażenie, że słuchanie muzy na rowerze przez słuchawki jest nielegalne.

Serio!?!?!?!?!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i dobrze ,że nam powiedziałaś miedzy wierszami o tym GAP ie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie no, chłopaki, dowcip macie ostry, jak brzytwa.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja również choć bardzo lubię słuchać spacerując, to równocześnie sporo jeżdżę, i normalnie, bałbym się. To jak by zasłonić jedno oko, czy co. Nic nie słyszysz. Ew. zestaw z głośniczkiem montowany na kierownice, można dostać.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
5000km/rok i zawsze mi mp-3 a w niej najczęściej radio gra - głównie ulice/asfalty -i tak od lat. A żeby widzieć co jest z tyłu to mam porządne lusterko - i patrzę w nie jednym okiem ok 40% czasu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z dyskusji wynika, ze np. osoby głuchonieme nie mogą jeździć rowerem?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Takie osoby jak najbardziej mogą, ale powinny być szczególnie ostrożne, co chyba jest jasne....Co za pytanie wogle...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Rowery

Rowery na chodniku-kurcze czy to tak trudno zrozumieć? (71 odpowiedzi)

Czy to tak trudno zrozumieć że rowerom (poza wyjątkami opisanymi w KD) nie wolno poruszać się po...

do góry