Dzień dobry. W tej cudownej, wolnej od smug kondensacyjnych chwil oddechu, gdzieś tak pomiędzy operacją świrus a atakiem na Białoruś, zakładamy lniane koszule i drewniaki i podazamy pod kapliczki...
rozwiń
Dzień dobry. W tej cudownej, wolnej od smug kondensacyjnych chwil oddechu, gdzieś tak pomiędzy operacją świrus a atakiem na Białoruś, zakładamy lniane koszule i drewniaki i podazamy pod kapliczki miażdżyć głowę weży i reptilian.
https://m.youtube.com/watch?v=RIacLGAz_II
zobacz wątek