Dwoje Chińczyków, nie dwóch. Tę wyrzucili w pierwszej rundzie. W ramach sojuszu z demokracjami zachodu.
rozwiń
Dwoje Chińczyków, nie dwóch. Tę wyrzucili w pierwszej rundzie. W ramach sojuszu z demokracjami zachodu.
https://youtu.be/vOKsDpkTxbI
To jeszcze zdjęcie roku. Widzimy na nim ojca z synem wyrażających dozgonną wdzięczność naszym amerykańskim sojusznikom (i tym drugim z pustyni) za przyniesienie ich krajowi, tj. Syrii, wolności, demokracji i hamburgerów.
zobacz wątek