>Problem z technologią zaczyna się gdy wchodzisz na portal randkowy i zaczynasz dobierać sobie partnera/ke jak pralke na ceneo.
To nie jest problem z technologią, ale z ludźmi, bo nim...
rozwiń
>Problem z technologią zaczyna się gdy wchodzisz na portal randkowy i zaczynasz dobierać sobie partnera/ke jak pralke na ceneo.
To nie jest problem z technologią, ale z ludźmi, bo nim jeszcze taka technologia powstała ludzie wybierali partnerów wedle listy wartości, które cenili. A przed tymi czasami listą zajmowali się swaci lub rodzice.
Myślę, że takie wybieranie jest przejawem naszego rozwoju, bo nie ważne czy wybierasz pralkę czy partnera; albo bierzesz, co się trafi, albo dokonujesz świadomego wyboru. I nie ważne czy to partner czy pralka, trzeba mieć świadomość, że mamy do czynienia z reklamą. Te nie pokazują rzeczywistości obiektywnie, mają inny cel, i zwykle wyolbrzymiają przymioty, a o wadach nie mówią wcale. Jeśli ktoś tego nie rozumie, to całe jego życie jest serią rozczarowań.
zobacz wątek