..pies trafił do przychodni Pana Tomka w 2006 r., w stanie agonalnym. Wcześniej w ciągu 3 miesięcy przetestował dziewięciu innych lekarzy z Trójmiasta i okolic... i żaden mu nie pomógł (wręcz przeciwnie). Pan Tomek załatwił temat w tydzień. Pomimo nieuleczalnych chorób i swoich 18-stu lat pies żyje do dzisiaj.
Podsumowując: ekspresowa obsługa, ogromna wiedza, trafne diagnozy, szybkie leczenie, nadprzyrodzona pamięć i ..zbyt niskie ceny. Zdecydowanie polecam właścicielom, którzy nie chcą męczyć siebie i swoich zwierząt.