nano dej

jeśli lubisz pracować charytatywnie to polecam.pracowałam tam miesiąc w zeszłym roku .na początek dostałam umowę-zlecenie 500 zł plus prowizję ze sprzedaży po przepracowanym miesiącu powiedzieli ,że się nie nadaję i nie wypłacili mi żadnych pieniędzy ani tych z umowy zlecenia ani ze sprzedaży,która była nie mała. Tak ,że przepracowałam cały miesiąc za darmo.
oczywiście sprawę można oddać do sądu z powództwa cywilnego ,ale odzyskanie tej kwoty nie opłaca się, bo koszta sądowe są zbyt wysokie poza tym nie mam na to czasu i mam już nową pracę. A o nich chciałabym jak najszybciej zapomnieć. pozdrawiam

Dokładnie.. też tam pracowałam ZA DARMO! to złodzieje.. do tej pory nie dostałam swoich pieniędzy, ciekawe kto jeszcze?

Znajdźcie ludzi, złóżcie pozew zbiorowy, nie drogo wyjdzie..

ja byłam tam na okresie próbnym i nie mogę narzekać atmosfera miła praca spokojna no ale znalazłam coś innego zgodnie ze swoim wykształceniem proponuję spróbować samemu a nie psuć komuś opinię tylko dlatego że nie ma się ochoty pracować ale zarabiać milionyIlonI

zgadzam się z poprzednią opinią kto nie chce pracować to nie będzie pracowal nigdzie a poza tym teraz wszędzie proponują najniższą krajową albo i gorzej umowę o dzieło oczywiście zlodziejską bo nawet składek się nie odprowadza do zus-u

Ja akurat pracuję w tej firmie i jak czytam te negatywne brednie to mnie szlag trafia.Nie prędko się stąd zwolnię chyba że mnie wyrzucą same.Atmosfera super a to jest ważne no a zarobki tak jak wszędzie może nie miliony ale jak dobry miesiąc to dwójkę mam a zresztą wolę to niż miliony w obozie pracy, a dla lesera każda praca jest ciężka.

gosć
500 zł to nie jest najniższa krajowa