Jak cię stać (wielu z nas woli dłubać samodzielnie), to jak w dym wal do "Rowerka". Wygooglaj, to blisko Monciaka, przy Al. Niepodległości, ale od podwórka. Opis dojścia jest pokręcony, lepiej...
rozwiń
Jak cię stać (wielu z nas woli dłubać samodzielnie), to jak w dym wal do "Rowerka". Wygooglaj, to blisko Monciaka, przy Al. Niepodległości, ale od podwórka. Opis dojścia jest pokręcony, lepiej wygooglaj "Rowerek Sopot".
Tylko nie zraź się błyskiem spokojnego szaleństwa w oku właściciela. Gość naprawdę kocha rowery ;-)
zobacz wątek