hm byłam tam uczniem :) uprzedzałam że nigdy nie uczyczyłam się angielskiego . Zapewniano mnie że napewno dam sobie rade:) nie uważam żebym była bardzo zdolna ale też nie tępa na 8 osób zdała 1 :) była to osoba która umiała składać zdania po angielsku a cała reszta padła:) moje zdanie jest takie :dla osób które nigdy nie miały doczynienia z angielskim kiszka,bo na pewno się tam nie nauczą. Dla jasności miałam wykłady z p. Jankim chyle czola ale niestety p.Janek dla początkujących ma za dużą wiedze i pewne sprawy są dla niego oczywiste co dla początkujących nie za bardzo. Ogólnie jestem bardzo na NIEEEEEEEEE!!!!!!! a komentarz lektora dla jednej z osób zdających że powinna jeszcze takie trzy kursy zaliczyć żeby zdać podstawowy po po prostu bez komentarza p. Janku zawsze Pan taki miły? a może warto spojrzeć się na siebie(bez obrazy) określono to tak: mało uzdolniona języcznie grupa oj????????