Re: niania szuka podopiecznego
Szkoda, że nie mieszkam już na Stogach :-). Bo być może byłabym zainteresowana.
Zazdroszczę Rossmanna, Biedronki z parkingiem, kilku aptek, fajnego warzywniaka, fajnego mięsnego,...
rozwiń
Szkoda, że nie mieszkam już na Stogach :-). Bo być może byłabym zainteresowana.
Zazdroszczę Rossmanna, Biedronki z parkingiem, kilku aptek, fajnego warzywniaka, fajnego mięsnego, rybnego i sklepów gdzie można płacić kartą. I teraz wolnej niani też zazdroszczę :-).
zobacz wątek